Skip to content

Skoczkowie

Skoki narciarskie są dyscypliną olimpijską od 1924 roku. Dawniej podczas igrzysk olimpijskich organizowano tylko jeden konkurs na skoczni dużej. Dzisiaj zawody olimpijskie rozgrywane są na skoczni małej, dużej i w konkursie drużynowym.

Z Kościeliska pochodzi kilku świetnych skoczków – w tym trzy pokolenia z rodziny Gąsieniców-Sieczków, Andrzej Gąsienica-Daniel oraz świetni kombinatorzy klasyczni, jak Józef Karpiel, Józef Gąsienica-Daniel, Kazimierz Długopolski i jego syn Krystian, a także wielu innych zawodników, którzy pokazywali swoje umiejętności na skoczniach olimpijskich niemal całego świata.

Stanisław Marusarz, słynny skoczek, powiedział: „Co po nas zostanie? Narty i skokanie”.

Józef Karpiel

(1932–1994)

Olimpijczyk w Squaw Valley (1960), sztandarowy polskiej ekipy olimpijskiej. Biegacz i kombinator norweski. Kierowca i instruktor sportu.

Reprezentował barwy Polski w licznych zawodach w kombinacji norweskiej i biegach narciarskich. Siedem razy zdobywał mistrzostwo Polski w narciarstwie, dwa razy uczestniczył w mistrzostwach świata FIS, w kombinacji osiągnął następujące wyniki: 31. w Lahti, 26. w Zakopanem. Podczas jedynego startu olimpijskiego w 1960 roku w Squaw Valley zajął 19. miejsce. Józef pochodził z usportowionej rodziny, był synem biegacza, olimpijczyka z 1936 roku, Stanisława Karpiela. Stanisław był leśnikiem i strażnikiem wysokogórskim, a w czasie wojny żołnierzem Armii Krajowej.

 

29_jozef-karpiel
27_roman-gasiennica-sieczka

Roman Gąsienica-Sieczka

(1934–2006)

Olimpijczyk w Cortinie d’Ampezzo (1956). Medalista mistrzostw Polski w skokach narciarskich. Stolarz, muzyk.

Rodzina Gąsieniców-Sieczków to sportowa potęga, mocna jak granit w tatrzańskiej turni. Zostać narciarzem i skoczkiem to wiele, ale z tej rodziny wywodzą się aż trzy pokolenia skoczków. Pierwsze pokolenie reprezentuje Stanisław Gąsienica-Sieczka – pierwszy rekordzista nowo wybudowanej Wielkiej Krokwi w 1925 roku i olimpijczyk w 1928. W drugim był Roman Gąsienica-Sieczka, syn Stanisława, a w trzecim syn Romana, Bartłomiej. O takich jak oni można śmiało powiedzieć – wpisani w Giewont.

Roman to skromny, pracowity góral, żyjący po swojemu, ale szczęśliwie. Życie go nie oszczędzało, jak choćby wtedy, gdy po nieszczęśliwym wypadku na skoczni w Harrachowie niewiele brakowało, by stracił stopę. Gdy siadał na progu skoczni i śmigał w powietrzu jak oreł, z furkotem spodni w locie, w pięknym stylu, wszystkim ręce składały się do braw. Na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Cortinie d’Ampezzo zajął 25. miejsce. Uczestnik międzynarodowych zawodów w Lahti, St. Moritz, Arosie i w Winterthur w 1957 roku, gdzie był 6. w szwajcarskim tygodniu skoków i zajął 3. miejsce w konkursie o Puchar Marszałka Montgomery’ego. Ostatni rekordzista Krokwi przed jej przebudową: 2 kwietnia 1956 roku osiągnął 93,5 m. Cieszyły go stolarka i muzyka, był cenionym nauczycielem gry na skrzypcach. Założył zespół góralski „Polaniorze”.

Andrzej Gąsienica-Daniel

(1932-1991)

Olimpijczyk w Oslo (1952) i Cortinie d’Ampezzo (1956). Medalista mistrzostw Polski w skokach narciarskich. Cieśla.

Brawurowy skoczek. Z progu skoczni wychodził zawsze tak samo: wybijał się bardzo dynamicznie, z rękami daleko wyciągniętymi przed siebie i z lekko odstawioną prawą nartą w stylu „V”. Wyprężony jak struna, odważnie wykładał się na drewniane skokówki. Zaraz po zakończeniu II wojny światowej zasilił szeregi klubu Wisła-Gwardia Zakopane. Na zimowych igrzyskach był dwukrotnie, w 1956 roku zajął 20. miejsce. Skakał na skoczniach olimpijskich, zajmował wysokie miejsca w konkursie o Puchar Marszałka Montgomery’ego, Turnieju Szwajcarskim i w mistrzostwach Polski. Skakał także na mamuciej skoczni w Planicy, gdzie odniósł poważną kontuzję. Zakończył karierę sportową w 1961 roku.

Miał czworo rodzeństwa — wszyscy sportowcy, z czego troje reprezentowało Polskę na igrzyskach w 1956 roku.

28+andrzej-gasiennica-daniel
30_jozef-gasiennica-daniel

Józef Gąsienica-Daniel

(1945–2008)

Olimpijczyk w Grenoble (1968). Mistrz Polski w kombinacji norweskiej. Rolnik.

Józef, najmłodszy z pięciorga rodzeństwa Gąsieniców-Danieli, w wieku 21 lat zdobył pierwszy tytuł mistrza Polski i awansował do ścisłej czołówki światowej w kombinacji norweskiej, zajmował dobre miejsca na prestiżowych zawodach w Skandynawii, Niemczech, Szwajcarii i w Czechosłowacji. Zwycięzca w kombinacji norweskiej podczas zawodów II Zimowej Spartakiady Armii Zaprzyjaźnionych w Szpindlerowym Młynie w 1969 roku. Trzykrotny zwycięzca Memoriału Bronisława Czecha i Heleny Marusarzówny (1966, 1967, 1969).

Był jednym z faworytów Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Grenoble. Niestety upadek w drugim skoku pogrzebał szansę na dobre, nawet pierwsze miejsce. Dla Józka był to ogromny zawód, który spowodował zdecydowanie przedwczesne załamanie kariery sportowej.

Kazimierz Długopolski

(ur. 1950)

Olimpijczyk w Sapporo (1972), Innsbrucku (1976) i w Lake Placid (1980). Uczestnik mistrzostw świata FIS. Trener.

Zawodnik światowego formatu w kombinacji norweskiej. Narciarz dysponujący bardzo dobrymi warunkami fizycznymi do uprawiania narciarstwa (185 cm wzrostu, 75 kg wagi). Ośmiokrotny mistrz Polski. Biegacz, skoczek, kombinator norweski, reprezentant klubów zakopiańskich:

Startu i WKS-u. Na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Sapporo zajął 12. miejsce, w Lake Placid 24., w Innsbrucku był rezerwowym i nie startował. Najlepszy wynik w karierze osiągnął na Mistrzostwach Świata FIS w Lahti w 1978, gdzie był 9.

Po zakończeniu kariery pozostał przy sporcie. Obecnie jest sędzią międzynarodowym FIS, najwyższej klasy. Sędziował między innymi podczas konkursów Pucharu Świata w kombinacji norweskiej w Zakopanem.

Jego syn, Krystian Długopolski, urodzony w 1980 roku, skoczek, również olimpijczyk, wystartował na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Nagano w 1998 roku. Dwukrotny mistrz Polski w drużynie. Trener skoczkiń z regionu Tatr.

31_kazimierz-dlugopolski